Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sayuri-chan
Maiko
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kraju kwitnącej wiśni...
|
Wysłany: Pon 21:44, 05 Sty 2009 Temat postu: Lektury...Czy ktoś je lubi? |
|
|
Książki przeznaczone dla urzytku szkolnego. Czy kogoś zainteresowała jakaś lektura??? Nie wiedzieć czemu (w końcu to są zwykłe książki) lektury nie cieszą się zbytnim powodzeniem (przynajmniej wśród mojego towarzystwa). Osobiście spodobały mi się tylko 3 lektury :
"Chłopcy z placu broni" - nawed ciekawe to było
"Pies który jeździł koleją" - nawed mój brat płakał gdy to czytał (teraz ma 22 lata )
"Romeo i Julia" - podobało mi się słownictwo
Czy ktoś zna wogóle przyczynę tak małego zainteresowania lekturami? Piszcie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kanayuri
Maiko
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Japonia -Kioto
|
Wysłany: Wto 20:33, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wszytkie te ,które wymeniłaś też mi się podobają. Najbardziej chyba jednak o psie płakałam strasnzie. Lektura ,która mi się też podobała to Antygona .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sayuri-chan
Maiko
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kraju kwitnącej wiśni...
|
Wysłany: Wto 20:45, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie mieliśmy w klasie antygony ale troche o niej słyszałam, a co do psa(który jeździł koleją) to chyba wszyscy na tym ryczeli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kumi-chan
Geiko
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Japonii, Kioto
|
Wysłany: Śro 21:02, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, ja tez płakałam! ^^. Pewnie dlatego nikt ich nie lubi, bo są wymuszone. Przynajmniej moim zdaniem . Yhm. Ja w pierwszej klasie wprostu uwielbiałam Plastusia! To była moja ulubiona książka przez 2 lata^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kanayuri
Maiko
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Japonia -Kioto
|
Wysłany: Pią 20:31, 09 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja w życiu nie przeczytałam plastusia. Zajmuje on godną 2 półkę od góry pozycję i za każdym razem ja się ucze to te jego uszy z okładki mnie rozbrajaja i się śmieję xD
Tylko ani razu go nie otworzyłam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsumiko
Geiko
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraj Kwitnącej Wiśni
|
Wysłany: Pon 20:32, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Z tą niechęcią to efekt czysto psychologiczny. To że jedni bardziej lubią oddawać się lekturze a inni mniej to już inna sprawa. Po prostu świadomość że MUSISZ coś przeczytać sprawia, że (jeśli masz buntowniczą naturę) automatycznie wzbraniasz się przed czytaniem nawet jeśli książka sama w sobie jest ciekawa. Czyta się łatwiej jeśli uda się oszukać własną świadomość i wyobrazić że czytasz dla przyjemności. Ale to zajmuje trochę czasu. Eh...zawsze są jeszcze opracowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzume
Klient
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:40, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też płakałam przy psie. Lubię też "Robinsona Cruzoe", "Małego Księcia", "Opowieść Wigilijną" i "Zemstę".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Suzume dnia Sob 12:08, 03 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|